Można marudzić, że spora część osób, które obecnie grają muzykę taneczną, gra bardzo podobnie, czy nawet, idąc ostrzej, po prostu nudno. Jest w tym trochę prawdy, bo inwencja nie zawsze wychodzi naprzeciw oczekiwaniom publiczności, przyzwyczajonej do jednego rodzaju techno (nie oszukujmy się, że na rodzimych parkietach łatwo znaleźć inne klubowe stylistyki). Nie znaczy to jednak, że brakuje DJ-ów i DJ-ek, które przełamują ten impas. Są na polskiej scenie postacie, które wykształciły unikalny styl, a nawet podbiły swoją autorską wizją muzyki tanecznej serca publiki. Z pewnością można to powiedzieć o poznańskiej DJ-ce Monster, która serwuje bardzo imprezowe, energetyczne, a miejscami dość nietypowe sety. Przed chwilą wystąpiła na streamie kultowego berlińskiego HÖR i trzeba przyznać, że było to rozpykanie tanecznych konwenansów pewnie i bez żadnych oporów. Monster lubi sięgać po trance, pozornie przypałową paletę brzmieniową i kawałki oparte o znane sample w zupełnie zaskakujących kontekstach. W secie z HÖR, którego możecie posłuchać i obejrzeć poniżej można usłyszeć m.in. remiks Palucha i wałeczek na samplu z „Your Woman” White Town. A to tylko początek atrakcji. Monster to jedna z najciekawszych postaci na polskiej scenie klubowej, odpalcie ten secik pełen bangerów i dajcie się ponieść!